Przepisy na pyszne słodkości z cafe17!
BISZKOPT
Składniki
W małej misce wymieszaj ze sobą obie mąki. Będzie to 140 gramów mąki pszennej tortowej oraz 50 gramów skrobi ziemniaczanej. Mąki zalecam wymieszać przy pomocy rózgi. Najlepiej jednak przesiać je przez sitko, by "napowietrzyć" dodatkowo mąki.
Porada: W ostateczności możesz też użyć 50 gramów proszku budyniowego bez cukru o smaku waniliowym lub śmietankowym. Chodzi o budyń sprzedawany w saszetkach/torebkach.
W małej misce wymieszaj ze sobą obie mąki. Będzie to 140 gramów mąki pszennej tortowej oraz 50 gramów skrobi ziemniaczanej. Mąki zalecam wymieszać przy pomocy rózgi. Najlepiej jednak przesiać je przez sitko, by "napowietrzyć" dodatkowo mąki.
Porada: W ostateczności możesz też użyć 50 gramów proszku budyniowego bez cukru o smaku waniliowym lub śmietankowym. Chodzi o budyń sprzedawany w saszetkach/torebkach.
W małej misce wymieszaj ze sobą obie mąki. Będzie to 140 gramów mąki pszennej tortowej oraz 50 gramów skrobi ziemniaczanej. Mąki zalecam wymieszać przy pomocy rózgi. Najlepiej jednak przesiać je przez sitko, by "napowietrzyć" dodatkowo mąki.
Porada: W ostateczności możesz też użyć 50 gramów proszku budyniowego bez cukru o smaku waniliowym lub śmietankowym. Chodzi o budyń sprzedawany w saszetkach/torebkach.
Bezy
Składniki
Jajka umyj i osusz. Mogą to być jajka prosto z lodówki, lub przechowywane w temperaturze pokojowej. Ja zazwyczaj wyjmuję wcześniej jajka z lodówki. Im świeższe masz jajka, tym lepiej. Wodniste białko oznacza, że jajko nie było już świeże. Białko powinno być zwarte, żelowate. Bardzo dokładnie oddziel białka od żółtek. Żółtka odłóż do innego przepisu. Białka bez najmniejszych śladów żółtka umieść w czystym i suchym naczyniu. Wybierze naczynie szklane lub metalowe. Miski plastikowe zazwyczaj trudniej jest dobrze umyć z resztek tłuszczu.
Z dwóch średniej wielkości białek otrzymasz około 65-70 gramów białka. Dodaj małą szczyptę soli i zacznij ubijać białka. Białka ubijaj mikserem zaczynając od mniejszych obrotów miksera i stopniowo je zwiększaj. Białka ubijaj nie dłużej niż 2-3 minuty, by nie przebić pęcherzyków powietrza. Sztywne białko gotowe na dodanie cukru wygląda jak piana z kąpieli w wannie.
Zacznij dodawać cukier - najlepiej drobny. Po każdej łyżce miksuj białko na najwyższych obrotach, aż cukier połączy się z pianą i całkowicie się w niej rozpuści. Po dodaniu jednej łyżki miksuj całość około minuty lub dłużej. Proces ubijania bezy jest dość długi, jednak cierpliwe dodawanie niewielkich porcji cukru zostanie nagrodzone w postaci śnieżnobiałych bezików. Pod koniec ubijania powinna powstać gładka, gęsta i bardzo błyszcząca masa białkowa.
Taka ilość bezy powinna się zmieścić na jednej dużej blaszce lub szufladzie piekarnika. Blaszkę wyłóż papierem do pieczenia. Krem bezowy przełóż łyżką do jednorazowego rękawa cukierniczego z odcinaną końcówką (odcinaj końcówkę do średnicy 5 mm) lub do rękawa na tylki. Ja użyłam tylki marki Wilton o numerze 70 (to ta z pionowym czubkiem). Beziki formowałam na kształt kwiatka. Możesz też użyć klasycznej, okrągłej tylki nr. 10 (na zdjęciu). Bardzo ładne beziki wychodzą też z tylki nr. 32, której nie umieściłam na zdjęciu.
Wyciskałam beziki o średnicy około 6 cm i wysokości około 2,5 cm. Zachowałam odległości około 2 cm od każdej bezy. Te beziki niewiele rosną podczas suszenia i nie zmieniają kształtu. Bez obaw można je więc formować. Na zdjęciu poniżej beziki jeszcze przed umieszczeniem w piekarniku.
Do mini bez ustawiam temperaturę 100 stopni z pieczeniem góra/dół. Szufladę z bezami umieszczam na środkowej półce piekarnika nagrzanego. Bezy suszę w ten sposób 90 minut. W trakcie pieczenia/suszenia nie zmieniam temperatury. Bezy wychodzą idealnie białe. Po wyłączeniu piekarnika lekko uchyl drzwiczki i trzymaj tak beziki do całkowitego wystudzenia piekarnika. Gotowe beziki zdejmuj z papieru do pieczenia i trzymaj kilka minut na kratce.
Całkowicie przestudzone bezy są lekkie i idealne kruche. Możesz je zajadać lub przełożyć do woreczka strunowego. Usuń powietrze i zamknij woreczek. W ten sposób przechowuj beziki nawet dwa tygodnie. Po wyjęciu będą tak samo świeże, kruche i chrupiące.